środa, 4 lutego 2015

016. Wielki powrót.



Po długiej nieobecności przyszedł czas na wielki powrót. 
Sam nie wiem dlaczego tak się stało, że blog został "zaniedbany". 
Pewnie dlatego, że poprzedni rok był bardzo ciężki, doszły nowe obowiązki.....
 choć tak wiem wiem, to nie jest wymówka. 
Poprzednie wpisy przygotowywała M. jednakże tym razem przypadło to mi.
 Tak więc jest to mój pierwszy wpis.... I na pewno nie ostatni. Zamierzam zająć się tym blogiem, by więcej do takiego zaniedbania nie dopuścić. 
...czasu, przez który nie działo się nic na blogu - nie cofniemy
jednak są zdjęcia ! podtrzymując fakt, że właśnie fotografia - to najlepsza
interpretacja minionego czasu. Zostawiam tu kadry z ostatnich dni...












Pozdrawiam G.