Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
Gdańsk 2016
Recenzent
prof. dr hab. Iwona Jakubowska-Branicka
Redaktor Wydawnictwa
Stanisława Grzelczak
Projekt okładki i stron tytułowych
Filip Sendal
Na okładce
obraz Alberta Ankera pt. Das Schulexamen z 1862 r., w zbiorach
Muzeum Sztuk Pięknych w Bernie, wykorzystany na prawach
wolnego dostępu (domena publiczna)
Skład i łamanie
Marek Smoliński
Publikacja sinansowana ze środków Prorektora ds. Nauki i Współpracy
z Zagranicą Uniwersytetu Gdańskiego, a także z działalności statutowej
Wydziału Nauk Społecznych oraz Instytutu Filozoii, Socjologii
i Dziennikarstwa Uniwersytetu Gdańskiego
© Copyright by Uniwersytet Gdański
Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
ISBN 978–83–7865–448–3
Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego
ul. Armii Krajowej 119/121, 81–824 Sopot
tel./fax 58 523 11 37, tel. 725 991 206
e-mail: wydawnictwo@ug.edu.pl
www.wyd.ug.edu.pl
Księgarnia internetowa: www.kiw.ug.edu.pl
Spis treści
Podziękowania
Wprowadzenie
Rozdział 1 Egzamin jako problem badawczy
1 1 W poszukiwaniu zadowalającej deinicji
1 2 Egzamin i paraegzamin
1 3 Krótka społeczna historia egzaminu
1 3 1 Rytuały oceniające w społeczeństwach prostych i w Sparcie
1 3 2 Początki instytucji egzaminu w Grecji i Mezopotamii
1 3 3 Rozwój egzaminów administracyjnych w Chinach
1 3 4 Systemy egzaminacyjne w Europie od średniowiecza
do XIX wieku
1 3 5 Ku standaryzacji – od XX wieku do dziś
1 3 6 Japońskie „piekło egzaminacyjne”
1 3 7 Nowe formy egzaminowania jako skutek rozwoju
mediów masowych
1 3 8 Zróżnicowanie egzaminów na przestrzeni dziejów
1 4 Egzamin w innych naukach
1 4 1 W pedagogice
1 4 2 W psychologii
1 4 3 W poradoznawstwie
1 4 4 W etyce
1 5 Egzamin w świetle zastanych teorii socjologicznych
1 5 1 Karol Marks – egzamin jako chrzest wiedzy
1 5 2 Max Weber – egzamin jako selekcja biurokratyczna
1 5 3 Egzaminy szkolne a ideał merytokracji
1 5 4 Neomarksizm i teorie reprodukcji ekonomicznej
1 5 5 Kredencjalizm – egzamin jako kontrola przydzielania
dyplomów
1 5 6 Pierre Bourdieu i Jean‑Claude Passeron – egzamin
jako motor reprodukcji
1 5 7 Niklas Luhmann – egzamin jako łącznik międzysystemowy
1 5 8 Michel Foucault – egzamin jako opresja władzy
7
9
15
16
19
21
21
26
28
32
35
38
41
44
45
46
50
53
57
61
63
64
66
67
69
71
74
75
6
Spis treści
Rozdział 2 Socjologiczna teoria egzaminu
2 1 Micro‑macro link
2 1 1 Teoria racjonalnego wyboru Colemana
2 1 2 Interakcyjne podejście Collinsa
2 1 3 Użyteczność teorii
2 2 Rzeczywistość społeczna na egzaminie
2 2 1 Formalna i biurokratyczna specyika egzaminów
2 2 2 Sytuacja egzaminu
2 3 Podstawowa (modelowa) charakterystyka interakcji na egzaminie
2 3 1 Przygotowanie do egzaminu
2 3 2 Statyczny model egzaminu
2 3 3 Dynamika relacji
78
79
81
86
95
98
98
104
115
115
122
126
Rozdział 3 Empiryczne badanie cech konwersacji egzaminacyjnych
3 1 Przebieg badania
3 1 1 Metody zbierania materiałów
3 1 2 Dylematy etyczne związane ze zbieraniem materiałów
3 1 3 Prezentacja danych
3 2 Analiza przebiegu konwersacji
3 2 1 Władza‑OS
3 2 2 Władza‑S
3 2 3 Formalność i nieformalność
3 2 4 Styl konwersacji
3 2 5 Za kulisami
129
129
129
131
134
139
140
144
146
149
160
Zakończenie
Literatura
Examination in Sociological Perspective (Summary)
Nota o autorze
167
172
184
187
Podziękowania
Napisanie tej pracy w takiej formie nie byłoby możliwe bez życzliwo‑
ści i pomocy kilku osób, którym pragnę okazać w tym miejscu moją
wdzięczność Szczególne słowa podziękowania kieruję do Pani Profesor
Doroty Rancew‑Sikory, która nieustająco wspierała mnie naukowo
Jej cenne uwagi, wskazówki i sugestie wpłynęły zarówno na struk‑
turę tekstu, jak i samą prezentowaną tu koncepcję Bardzo jestem
wdzięczny Panu Profesorowi Cezaremu Obracht‑Prondzyńskiemu za
pomoc organizacyjną przy wydaniu tej książki Wiele zawdzięczam Panu
Doktorowi Wojciechowi E Zielińskiemu, który miał wpływ na podjęcie
przeze mnie prezentowanego tematu i kształtowanie podejścia do niego
już w czasie studiów pierwszego stopnia Pragnę podziękować Panu
Profesorowi Randallowi Collinsowi, który zaszczycił mnie inspirującym
listem, przekazując swoje uwagi i przemyślenia na temat egzaminów,
wiele z nich miało dla mnie bardzo ożywczy charakter Profesor Fumiya
Onaka zechciał podzielić się ze mną interesującymi informacjami
na temat jego badań porównawczych dotyczących tej problematyki,
za co jestem mu bardzo wdzięczny Dziękuję Aleksandrze Polkowskiej
za nieocenioną pomoc w zebraniu części materiałów empirycznych
Rzeczą oczywistą jest, że za wszelkie niedostatki tej pracy wyłączną
odpowiedzialność ponosi jej autor
For his signiicant advices and important relections contained in his
honorably letter I would like to express my grateful to Professor Randall
Collins I also would like to thank for Professor Fumiya Onaka for his
interesting information about comparative sociology of examination
To stan bardzo znamienny dla
ilozofa: dziwić się
Nie ma innego początku ilozoii,
jak to właśnie
Platon, Teajtet
Wprowadzenie
Egzamin jest zjawiskiem obecnym we wszystkich znanych cywilizowa‑
nych społeczeństwach i stanowi warunek uczestnictwa w życiu społecznym
na co najmniej przeciętnym poziomie O uniwersalnej roli, jaką od dawna
pełni w życiu publicznym, świadczy fakt, że upowszechnił się w języku, sta‑
jąc się wygodną metaforą – mówimy przecież często, że jakieś rozwiązanie
„zdało egzamin”, czyli podołało stawianemu mu zadaniu, spełniło pokładane
w nim nadzieje Polityka edukacyjna wysoko rozwiniętych krajów powoduje,
że często wspomina się o egzaminach w kontekście ich selekcjonującej roli,
która wykorzystywana jest już na najwcześniejszych etapach edukacji – obec‑
nie nawet dobre przedszkola prowadzą nabory, przeprowadzają testy spraw‑
dzające podstawowe kompetencje, a kolejne sita selekcyjne towarzyszą mło‑
dym ludziom przez ich całą drogę edukacyjną W takim właśnie kontekście
egzamin bardzo często staje się elementem dyskursu medialnego, a doroczne
narzekania na poziom matur albo na wskaźnik jej zdawalności to już niemal
rytuał Testy, sprawdziany są obecne również po wyjściu ze szkolnych murów
Certyikaty językowe i zawodowe, test na prawo jazdy, rozmowy rekrutacyjne,
a nawet programy talent show to przykłady sytuacji egzaminacyjnych, któ‑
rym jednostki albo poddają się dobrowolnie, albo muszą w nich uczestniczyć
z różnych powodów Każdy, kto tylko ze względów osobistych zajmuje się
egzaminem, bierze pod uwagę jego społeczne uwarunkowanie Jeśli nawet nie
zdaje sobie z tego sprawy, odpowiednio się ubiera, by wywołać pożądane wra‑
żenie, stara się właściwie mówić lub pisać, czasami nawet próbuje odgadywać
intencje osób oceniających, żeby zaadaptować się do wymogów, jakie, jego
zdaniem, skrycie mogą oni stawiać Taki stan rzeczy nie dziwi, gdyż zdajemy
sobie sprawę, że oceny z egzaminów, którym ludzie są poddawani na kolej‑
nych etapach życia, decydują o ich losach biograicznych, a nade wszystko
o wachlarzu możliwych wyborów życiowych Egzamin staje się więc czynni‑
kiem stratyikującym jednostki na najwcześniejszych etapach ich życia
10
Wprowadzenie
Istnieje jednak zadziwiająca rozbieżność pomiędzy społeczną donio‑
słością egzaminów a poświęconej im w socjologii releksji Przegląd
podręczników do takich przedmiotów, jak socjologia wychowania czy
socjologia edukacji, do których prowadzą pierwsze intuicje, wskazuje,
że pojęcie egzaminu jest tam co prawda wzmiankowane1 (choć w niektó‑
rych przypadkach zupełnie pomijane2), ale próżno szukać jego szerszego
omówienia, nie stanowi więc autonomicznego tematu debaty Mówi się
o nim najczęściej przy okazji rozważania zagadnienia selekcyjnej funkcji
szkoły, a szerzej – funkcjonowania procesu edukacji szkolnej
Fakt, że nie istnieją całościowe opracowania dotyczące zajmującego
nas tematu, nie oznacza oczywiście, że nie ma żadnych interesujących
treściowo teorii, które w jakiś sposób by się do niego odnosiły, lub auto‑
rów wpisujących go w zakres swoich zainteresowań Nie chcę bynajmniej,
aby powstało mylne wrażenie, że ośmielam się obniżać rangę badań róż‑
nych znamienitych socjologów, którzy egzaminowi poświęcili nieco miej‑
sca w swoich dziełach, bo bez wątpienia często są one przełomowe, biorąc
pod uwagę całokształt spraw, o których traktowały W żadnym jednak
z tych przypadków egzamin nie stanowił osobnego zagadnienia, przeciw‑
nie – znajdował się na peryferiach zainteresowań autorów, częściej będąc
wyjaśnieniem dla pewnych społecznych procesów, niż wyjaśnienia tego
przedmiotem Warto zauważyć, że przyjmowane przez tych autorów per‑
spektywy są co do zasady jednostronne zarówno w zakresie skali, doty‑
czą głównie makrostruktur społecznych, jak i tematyki – autorzy oma‑
wiając interesujące nas zagadnienie, koncentrują się na pewnym wątku
edukacji, administracji czy rekrutacji, a przez to tracą z oczu uniwersalny
wymiar egzaminu jako zjawiska społecznego, redukują go do roli, jaką
Zob (Karkowska 2007: 187); nieco szerzej temat oceniania omawia Ro‑
land Meighan (1993: 181‒190; o egzaminach szczególnie 15‒22; 187) Jan Bystroń
dużo miejsca poświęca zagadnieniu selekcji edukacyjnej, ale niewiele tematowi
egzaminu jako takiemu (por Bystroń 1930), podobną rzecz zauważyć można
u Stanisława Kowalskiego (1974) Dla obu autorów selekcja edukacyjna jest wyni‑
kiem zastosowanych instytucjonalnych reguł, które w założeniu powinny realizować
zadane im funkcje społeczne Egzamin w tym wypadku jest po prostu jednym z instru‑
mentów selekcyjnych
2
Pominął go chociażby Florian Znaniecki w swojej kanonicznej pracy Socjologia
wychowania (2001) czy Stanisław Kosiński i Jerzy Suprewicz (1978) Niewiele na ten
temat znajdziemy także w klasycznej dla marksistowskiej socjologii wychowania pracy
autorstwa Artura Meiera (1982)
1
Wprowadzenie
11
pełni w zakresie wyróżnionej przez nich rzeczywistości Ich rozważania
są niewątpliwie istotne, ale z natury rzeczy nie mogą być traktowane jako
całościowa rama teoretyczna Moim zamiarem jest wskazanie punktów
stycznych dla tych wszystkich zjawisk, które ze względu na wyinduko‑
wane doświadczalnie podobieństwa określa się wspólną nazwą egzamin
Niewątpliwie egzamin szkolny funkcjonuje w ramach innej rzeczywistości
niż egzamin na doradcę podatkowego, a egzamin na urzędnika państwo‑
wego w innej niż egzamin na psa ratowniczego, ale coś je łączy
Ponieważ na dotychczasowy dorobek socjologii w zakresie analizy
egzaminu wpływ miały ilozoiczne i socjologiczne poglądy na naturę
edukacji, konieczne wydaje się ustosunkowanie się do tego tematu, tym
bardziej że w uogólnionym znaczeniu może to rzutować na percepcję
podejmowanego tematu Kieruję się w tym przypadku słowami Piotra
Sztompki, który za radą Gunnara Myrdala wskazywał, że „wszystkie
wartości [które przyjmuje socjolog] […], powinny być wyrażone wprost
i poddane dyskusji” (Sztompka 2007: 17)
Myślę, że wśród współczesnych dociekań można wyróżnić dwa pod‑
stawowe podejścia czy „style myślenia” o edukacji, rzutujące na rozumie‑
nie (najczęściej zawarte implicite) egzaminów Są to typy idealne i trudno
je znaleźć w czystej formie, ale ich wyróżnienie w celu dalszej analizy
wydaje się zasadne Podejście tradycyjne można byłoby zrekonstruować
w taki mniej więcej sposób: nauka odkrywa fakty i prawa dotyczące obiek‑
tywnej rzeczywistości, szkoła i uniwersytet ich uczy (dostosowując oczywi‑
ście wiedzę do poziomu uczniów, na każdym szczeblu zwiększając jej dro‑
biazgowość), natomiast egzamin tę wiedzę sprawdza Taki model ma swoje
źródło w ideologii oświecenia, związany jest też poniekąd z poglądami
merytokracji (Melosik 2013) Jak się wydaje, stanowi on dziś zdroworozsąd‑
kową ideologię racjonalizującą istnienie edukacji Badacz, który przyjmuje
tę perspektywę bezkrytycznie, naraża się na badanie fasady tego, co akurat
jest najłatwiej dostępne, co jest świadomie przez pewne grupy lub instytucje
ujawniane z tego tylko względu, że prezentuje ich w korzystnym świetle
Na przeciwległym biegunie umieścilibyśmy inny punkt widzenia
Nie istnieje obiektywna rzeczywistość, nauka jest jednym z możliwych
rodzajów dyskursów stwarzających to, co nazywa obiektywnością, szkoła
i uniwersytet to miejsca wdrażania ideologii klasy (grupy?) panującej,
a egzamin jest mechanizmem selekcji, dającym posiadaczom władzy dys‑
kursywnej możliwość panowania (np Foucault 1998) Takie podejście
12
Wprowadzenie
ewokuje nastawienie podobne do procedur podejmowanych przez śled‑
czych: socjolog projektuje swoje badanie w taki sposób, aby za pomocą
wyróżnionych kategorii teoretycznych tropić przejawy nierówności,
arbitralności pedagogicznych czy władzy; koncentruje się więc na tym,
co niejawne, wyjęte spod oicjalnego dyskursu, trudno dostępne Działa‑
jąc w taki sposób, podobnie jak w pierwszym podejściu, badacz i tutaj stoi
przed pewnym niebezpieczeństwem, które jest związane choćby z pyta‑
niem o poprawność interpretacji3
Wskazany dualizm podejść tworzy swoiste kontinuum, gdzie – bliżej
jednego lub drugiego końca – współbytować mogą rozmaite syntetyzujące
ich części, poglądy Wybór paradygmatu analitycznego jest więc sprawą
kluczową, zdeterminowaną zarówno przez poglądy na epistemologię, jak
i ontologię społeczną Wybór ten jest natomiast w dużej mierze, ale nie cał‑
kowitcie, sprawą arbitralną W dużej mierze, ponieważ kwestia wyboru
poglądów epistemologicznych, tego czy jest się realistą, idealistą, kon‑
struktywistą itd , zawsze da się uzasadnić Nie istnieją fakty, które jedno‑
znacznie rozstrzygałyby, że rzeczywistość jest niezależna od podmiotu
poznającego lub jest jego własnym czy społecznym wytworem Przyjęcie
tej czy innej perspektywy jest więc ostatecznie decyzją badacza, braną pod
uwagę najczęściej pod wpływem jego własnej przedracjonalnej postawy
(Hare 1997: 32‒35; Remisiewicz 2013a) Sprawa preferencji nie determi‑
nuje całości podejścia, ponieważ na przestrzeni czasu daje się zauważyć
pewien postęp również w tej mierze Trudno kwestionować dziś kon‑
cepcję ukrytego programu (Żłobicki 2002; Suchocka 2011; Pryszmont‑
‑Ciesielska 2010), według takiego stwierdzenia oicjalny program naucza‑
nia jest jedynie częścią, tego czego uczniowie faktycznie uczą się w szkole,
a niekiedy wręcz stoi z nim w sprzeczności Podobnie, niemal truizmem
jest, że szkoła do pewnego stopnia faworyzuje niektóre grupy, innym zaś
nie sprzyja (Dore 1976; Collins 1979; Bourdieu i Passeron 2006)
Mając na uwadze powyższy dylemat, podejmuję w tej pracy dwie
decyzje wyznaczające horyzont moich dociekań Pierwsza jest natury teo‑
retycznej, a jej celem jest przezwyciężenie determinizmu, który kazałby
3
Naukowiec nie dość zorientowany w rozmaitych uwarunkowaniach konstytuują‑
cych przedmiot swoich badań, a niemający, z racji własnego demaskatorskiego nastawienia,
wsparcia osób kompetentnych, które mogłyby mu pewne zawiłości wyjaśnić, może popeł‑
niać kardynalne błędy w formułowanych wnioskach (zob np Sokal i Bricmont 2004)
Wprowadzenie
13
poszukiwać ultymatywnych społecznych praw uzyskiwania wyników
egzaminacyjnych w świetle takich zmiennych, jak klasa czy płeć Problem,
jaki chcę poruszyć, nie polega na odpowiedzi na pytanie, dlaczego dane
grupy uzyskują lepsze wyniki od innych, ale raczej: j a k t o s i ę d z i e j e,
że w toku interakcji społecznych pewna jednostka zdobywa taki, a nie
inny wynik Obiektem mojego zainteresowania nie są więc statyczne kore‑
laty, ale płynne procesy poprzedzające wytworzenie trwałych wyników
Moja wizja egzaminu nie pomija czynników stratyikacyjnych, sygnalizuje
jednak fakt, że nie „bytują one w nie wiadomo jakim niebie idei” (Boudon
2009: 143), ale są wynikiem niezliczonych, biurokratycznie uwiecznio‑
nych, a następnie zagregowanych interakcji Decyzja druga polega na ana‑
lizie zjawiska egzaminu w jego historycznym i społecznie zmiennym kon‑
tekście, „wyciągając” go niejako spod ograniczonych zakresowo poglądów
analizujących jedynie jego partykularne cechy związane z funkcjonowa‑
niem w łączności z instytucjami edukacyjnymi
W obliczu tych decyzji zarysowują się trzy główne przestrzenie do eksplo‑
racji Co już wiadomo na temat egzaminów? Jaka teoria socjologiczna jest naj‑
bardziej adekwatna do ich analizy? Jakie miałaby konsekwencje praktyczne?
Ustosunkowując się do tych pytań, stawiam sobie trzy cele, a realizacja
każdego z nich odbywa się w przyporządkowanym mu rozdziale Pierw‑
szym celem jest dokonanie syntezy wiedzy na temat egzaminu nagroma‑
dzonej w ramach różnych nauk w takim zakresie, w jakim jest to pomocne
w prowadzeniu badań socjologicznych Aby go zrealizować, rozpocznę
od przedstawienia danych historycznych i spróbuję nakreślić pewne pra‑
widłowości w rozwoju systemów egzaminacyjnych na świecie Następnie
zarysuję perspektywy, z jakich ujmują egzamin inne nauki – pedagogika,
psychologia, poradoznawstwo oraz etyka Na koniec zaś wskażę teorie
socjologiczne, które w pewien sposób odnosiły się do zagadnienia stano‑
wiącego temat tej pracy
Drugim celem jest przedstawienie szkicu teorii socjologicznej, która
mogłaby służyć do wyjaśniania społecznych mechanizmów funkcjono‑
wania egzaminu Jestem przekonany, że adekwatna socjologiczna teoria
egzaminu musi mieć charakter holistyczny, to znaczy wyjaśniać, w jaki
sposób poszczególne interakcje wynikają z makrospołecznych uwarunko‑
wań, a także wyjaśniać, w jaki sposób poszczególne makrouwarunkowa‑
nia wynikają z cyklów interakcji Uważam, podobnie jak Randall Collins,
że to, co istnieje faktycznie, realnie i obiektywnie, dzieje się w relacjach
14
Wprowadzenie
pomiędzy jednostkami Organizacje, uwarunkowania klasowe, stanowe
czy hierarchiczne są tylko wygodnymi konwencjonalnymi pojęciami,
za którymi w rzeczywistości kryją się mnogości zagregowanych, wzajem‑
nie powiązanych, interakcji To podejście warunkuje także rozumienie
egzaminu, o którym popularnie zwykło się mówić bądź jako o jednostko‑
wej sytuacji, bądź ogólnie, jako o pojęciu abstrakcyjnym Każda jednost‑
kowa sytuacja ma zawsze własną historię związaną zarówno z poprzedza‑
jącymi ją perypetiami zdających i oceniających, jak i całym szczególnym
kontekstem narzucającym ramy dla ich interakcji Zrozumienie i wyjaś‑
nienie tych interakcji na pojedynczym egzaminie związane jest z takimi
na przykład czynnikami, jak: sposób przygotowania się jednostki, pewne
aspekty jej konstytucji psychicznej (np odporność na stres) czy umie‑
jętność prowadzenia konwersacji na odpowiednim poziomie Wyjaśnia‑
nie egzaminu z pominięciem tych czynników jest niepełne, w skrajnej
wersji – nonsensowne Tymczasem te pojedyncze, jednostkowo uwarun‑
kowane interakcje łączą się w łańcuchy, tworząc system Niniejsza praca
ma na celu podjęcie releksji na ten temat, a jednocześnie przedstawienie
propozycji adekwatnego sposobu jego ujęcia
Celem trzecim zaś jest wskazanie praktycznych konsekwencji wyni‑
kających z naszkicowanej teorii, tego w jaki sposób tłumaczy ona dane
zawarte w uzyskanych przeze mnie materiałach empirycznych Starałem
się tak dobrać materiał, aby wyczerpywał różne koniguracje mikrospo‑
łeczne możliwe do zaobserwowania na egzaminach
Mam nadzieję, że wieloczynnikowe spojrzenie na zagadnienie egza‑
minu, w szczególności oderwanie go od kliszy edukacyjno‑wychowawczej,
poszerzy obszar aktualnych dociekań rozwijanych przede wszystkim
w piśmiennictwie pedagogicznym Największą satysfakcję sprawi mi nato‑
miast, jeśli czytelnik uzna tę książkę za interesującą