Favorite films
Don’t forget to select your favorite films!
Don’t forget to select your favorite films!
Od samego początku nie było wiaodmowe o huj chodzi. Na jakiego grzyba byka ta scena z samolotu i wibratorem. Czemu główna bohaterka jest hipokrytką i dlaczego zignorowała cały fakt porwania i zmolestowania jej. Massimo mówił, że jej nie tknie, po czym zaczął łapać ja za gardło i molestować. Film nie potrafił nawet w małym stopniu trzymać oglądającego w napięciu, a te kwestie tego zjeba "are you lost baby girl?"były okropne. Scena na statku była przekomicznia i przekolpryzowana. Postacie są pisane…
Dałabym 5 gwiazdek, ale strasznie nie podobał mi się wątek tego samuraja. Nie uważam, że był on niepotrzebny, ale to jak został przedstawiony wołało o pomstę do nieba. Wszystkie jego działania i zachowania były irracjonalne, mam wrażenie, że była to postać, której nie dalo się polubić. Pomijając to, film był cudowny. Pod koniec łzy same nalatywały mi do oczu. Btw ta diva z opaska to moja dziewczyna od dzisiaj
O kurwa...
Jedyny plus to Sinatra i dużo jazzu.
Gdyby musicalowa część była osobnym bytem to zajebiście, ale cała ta otoczka nie pasuje do tego filmu. Jak mam się wczuć w scenę, która ma we mnie wywołać skrajne emocje, gdy nagle zaczyna grać jakiś wesoły jazz no ja pirrdolekslsksksk