Niemalże od pierwszych chwil film wciąga w bardzo angażująca fabułę i czuć fizycznie napięcie już od połowy trwania produkcji chociaż nie ma efektownych zabiegów optycznych to robotę robi lekka zieleń z chwilowym pomarańczem i żółcią nie nudzi. Pomimo długości, stosunkowo małej liczby znaczących bohaterów na ekranie i wydarzeń nie da doszukać nudnych fragmentów. Aktorzy dobrani są niesamowicie dobrze do swoich ról od obrońcy czuć ciepło ale także kiedy trzeba ojcowską stanowczą dłoń debiut aktora grającego oskarżonego Aarona jest jednym z…