Academia.eduAcademia.edu

Profesor Jan Mirosław Kasjan (1933-2010)

„Litteraria Copernicana” 2017, nr 3 (23), s. 141-146

Wspomnienie o prof. Janie Mirosławie Kasjanie - poloniście, folkloryście, tłumaczu, poecie, pracowniku Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu

Violetta Wróblewska* Profesor Jan Mirosław Kasjan (1933–2010) DOI: http://dx.doi.org/10.12775/LC.2017.055 J an Mirosław Kasjan (1933–2010)1 był długoletnim profesorem Instytutu Literatury Polskiej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (fot. 17). Jego naukowe zaintereso* Profesor nadzwyczajny w Zakładzie Folklorystyki i Literatury Popularnej w Katedrze Kulturoznawstwa Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zajmuje się folklorem, kulturą i literaturą dziecięco-młodzieżową oraz popularną. E-mail: viola@umk.pl. 1 Przy pisaniu prezentacji biografii Profesora korzystam z wcześniejszych swoich ustaleń zawartych w opublikowanych biogramach i wspomnieniach. Zob. V. Wróblewska, Jan Mirosław Kasjan, „Pamiętnik Literacki” 2010, ISSNp 1899-315X ss. 141–146 Jan Mirosław Kasjan. Zbiory prywatne Rodziny Profesora. LITTERARIA COPERNICANA 3(23) 2017 141 LITTERARIA COPERNICANA 3(23) 2017 142 wania koncentrowały się przede wszystkim na literaturze romantycznej oraz na folklorze polskim i ukraińskim. Jednocześnie zajmował się tłumaczeniem na język polski wierszy poetów niemieckich, bułgarskich i włoskich, a przede wszystkim utworów ukraińskich, w tym literackich i ludowych, jak również poezji polskiej i obcej na język ukraiński. Parał się także twórczością literacką, regularnie publikując wiersze w czasopismach i wydając tomiki poetyckie, m.in. Ognisko i ciemny wiatr (Gdynia 1962), Gałązka mroku (Kraków 1967), Progi (Łódź 1980), Znikające aureole (Bydgoszcz 1990) oraz Obnażona ziemia (Toruń 1996). Jego życiowa droga po części tłumaczy wskazane zainteresowania, zwłaszcza te związane z folklorem i Ukrainą. Urodził się w Żurominie na Mazowszu (9 lipca 1933 r.), gdzie spędził wczesne dzieciństwo, ale w 1939 r. wraz z rodzicami udał się na wakacje do Czortkowa na Podolu – rodzinnego miasteczka ojca, gdzie Kasjanów zastał wybuch wojny. Ponieważ rodzina pozostała na miejscu do zakończenia działań wojennych, Jan Mirosław Kasjan nawiązał kontakty z rówieśnikami, dzięki czemu szybko opanował język ukraiński, znany w pewnym stopniu już z domu, i zapoznał się z miejscowym folklorem, a z czasem i z literaturą ukraińską. Fascynacja Ukrainą znalazła swe odbicie w późniejszych pracach naukowych Profesora, m.in. w znakomitych zbiorach tłumaczeń tekstów ludowych opatrzonych wnikliwym komentarzem – Na ciche wody. Dumy ukraińskie (Toruń 1973; wyd. 2 zmienione – 2000) oraz Na przełęczy światów. 150 ukraińskich baśni, gadek, humoresek i podań ludowych (Toruń 2000), a także w licznych rozprawach naukowych poświęconych folklorowi ukraińskiemu, w tym postaci Wernyhory, balladom oraz bajkom ludowym. Zaowocowała również stałą współpracą z ukraińskimi uniwersytetami, towarzystwami naukowymi i czasopismami, m.in. z „Ukraińskim Kalendarzem”. W 1945 r. rodzina Kasjanów powróciła do Polski w ramach akcji repatriacyjnej i osiadła w Lipnie. Jan Mirosław zaczął pobierać nauki w miejscowym gimnazjum, a w 1951 r. otrzymał świadectwo dojrzałości i podjął studia na filologii polskiej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. W ich trakcie dokonał pierwszych udanych prób translatorskich z poezji niemieckiej, a także sam zadebiutował jako poeta (w dodatku literackim do „Gazety Toruńskiej” – „Nowy Tor” opublikowano w 1951 r. jego wiersz Rozmowa z przyjacielem). Kolejne lata to systematyczna praca naukowa i translatorska, a także nowe doświadczenia zawodowe. Już na studiach podjął pracę asystenta-stażysty, a w 1955 r. po uzyskaniu tytułu magistra, na podstawie rozprawy „Nieznana poezja Stanisława Starzyńskiego”, napisanej pod kierunkiem docenta Sławomira Leonarda Rogowskiego, został zatrudniony jako starszy asystent w Zespołowej Katedrze Literatury Polskiej UMK, w Zakładzie Literatury Wieku XIX. Wtedy też rozpoczął swe badania nad literaturą romantyczną i rodzimym folklorem, przede wszystkim nad drobnymi formami poetyckimi, takimi jak przysłowie, zagadka oraz zamawianie. Efektem badań komparatystycznych z pogranicza literatury i folkloru była rozprawa doktorska „Przysłowia i metaforyka potoczna w twórczości Słowackiego”, napisana pod kierunkiem prof. Juliana Krzyżanowskiego i obroniona w 1964 r. Praca ukazała się drukiem rok później. z. 4, s. 233–237; eadem, Prof. Jan Mirosław Kasjan (1933–2010), „Głos Uczelni” 2011, nr 5. Zob. też ukraińską prezentację sylwetki i dorobku Profesora: A. Середницьки, Ян Мирослав Касіян, „Укрaїнский Календар” 1983, s. 110–111. 143 LITTERARIA COPERNICANA 3(23) 2017 W kolejnych latach zainteresowania Kasjana systematycznie się pogłębiają, w efekcie czego powstają ważne rozprawy folklorystyczne, w tym stanowiąca podstawę habilitacji uzyskanej w 1977 r. – Poetyka polskiej zagadki ludowej (Toruń 1976; poszerzona wersja została opublikowana w 1983 r. jako monografia Polska zagadka ludowa). W latach kolejnych badacz publikuje zbiory swych rozproszonych prac: Siostrzane muzy. Studia o literaturze ustnej i pisanej (Toruń 1986), Usta i pióro. Studia o literaturze ustnej i pisanej (1994), Nad Seretem i nad Skrwą (Toruń 2000), a także wydaje antologię zagadek literackich z komentarzem Zagadki rozmaite i pytania służące zabawie i nauce (1994). W omawianym okresie w ramach prac translatorskich Jan Mirosław Kasjan przełożył liczne rozprawy folklorystów zachodnich – Axela Olrika, Maxa Lüthiego, Janosa Hontiego, także amerykańskich, m.in. Stitha Thompsona. Większość z przekładów opublikowano na łamach „Literatury Ludowej”, czasopisma, z którym Profesor przez wiele lat współpracował. Tłumaczenia, podobnie jak wspomniana monografia o zagadce, weszły na stałe do kanonu lektur polskich badaczy folkloru i do tej pory cieszą się ich znacznym uznaniem, o czym świadczą liczne cytowania i odwołania. Po doktoracie, już jako adiunkt, Kasjan prowadził Sekcję Folklorystyczną Naukowego Koła Polonistów, a w okresie późniejszym, po uzyskaniu habilitacji, piastował stanowisko wicedyrektora Instytutu Filologii Polskiej do spraw dydaktycznych. Przez pewien czas (na przełomie roku 1979/1980) pełnił też w zastępstwie funkcję kierownika Zakładu Teorii Literatury, w którym pracował po reorganizacji macierzystego Instytutu. W tym czasie współpracował ściśle również z Podyplomowym Studium Etnografii, działającym przy Instytucie Archeologii i Etnologii UMK w Toruniu, prowadząc autorskie zajęcia z literatury ludowej. W roku 1990 Jan Mirosław Kasjan objął funkcję kierownika Zakładu Literatury Polskiej Romantyzmu i Pozytywizmu, piastując ją do końca roku akademickiego 1993/1994. W 1989 r. Jan Mirosław Kasjan uzyskał tytuł profesora, a w 1994 został profesorem zwyczajnym. Kasjan dał się poznać nie tylko jako wytrawny badacz, ale także jako organizator życia literackiego w regionie. W 1960 r. był współzałożycielem grupy poetyckiej „Wiatraki”, zrzeszającej poetów związanych z Pomorzem i Kujawami. Na lata 1959–1962 przypada uczestnictwo Jana Mirosława w bydgoskim Kole Młodych Pisarzy ZLP. Do działalności kulturalnej można zaliczyć pełnienie przez Profesora w roku 1980 obowiązków jurora na XXII Festiwalu Teatrów Polski Północnej. W latach kolejnych poświęcił się już całkowicie pracy naukowej, dydaktycznej i translatorskiej. Za swą pracę naukową, artystyczną i działalność organizacyjną Jan Mirosław Kasjan był wielokrotnie nagradzany przez gremia państwowe, lokalne i uczelniane, m.in. nagrodą Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za rozprawę habilitacyjną (1978), nagrodą wojewody toruńskiego za twórczość poetycką (1981), a także licznymi nagrodami JM Rektora UMK za działalność dydaktyczną i naukową. Profesor był również członkiem licznych towarzystw i organizacji naukowych polskich oraz zagranicznych, m.in. Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego (od 1969 r.), II Wydziału Towarzystwa Naukowego w Toruniu (od 1971), Komitetu Nauk o Literaturze Polskiej PAN (od 1981) oraz Komisji Folklorystycznej tej organizacji (od 1983), a także Towarzystwa Naukowego im. Szewczenki we Lwowie (od 1998). W 2001 r. ze względu na stan zdrowia Kasjan przeszedł na emeryturę. Jeszcze przez kilka lat pracował w Instytucie na pół etatu, prowadząc wykłady i konwersatoria z literatury romantycznej, literatury ludowej i z estetyki, a także seminaria, kształcąc magistrów i doktorów. Zmarł 21 kwietnia 2010 r. w Toruniu. LITTERARIA COPERNICANA 3(23) 2017 144 Był Profesor wspaniałym nauczycielem i wychowawcą studentów, prowadzącym z nimi zajęcia nawet wówczas, gdy nie mógł już w pełni samodzielnie przemieszczać się do Collegium Maius UMK w Toruniu, gdzie mieścił się jego macierzysty Instytut, a gdzie zwykle prowadził seminaria i wykłady. Wówczas wszystkie zajęcia odbywały się w mieszkaniu Uczonego, ciesząc się ogromną popularnością słuchaczy. Było to efektem nie tylko atrakcyjności przestrzeni wykładowej, nietypowej dla warunków uniwersyteckich, ale także – samych wykładów. Profesor zajmująco opowiadał o folklorze, wskazywał ślady ludowości w polskiej literaturze, niekiedy nawet z niemałym talentem śpiewał tradycyjne pieśni, gdy kasetowy magnetofon, który posiadał, odmawiał posłuszeństwa. Poprzez swe zaangażowanie w pracę dydaktyka odkrywał przed młodymi ludźmi urodę i znaczenie folkloru, uświadamiał jego wpływ na literaturę i dopominał się o jego stałą obecność w badaniach naukowych. Uczył słuchaczy nie tylko szacunku wobec chłopskiej tradycji, która w znacznym stopniu ukształtowała naszą rodzimą kulturę, ale także wobec ludzi i pracy. Nigdy nie odwoływał zajęć, nawet wtedy, gdy nie czuł się najlepiej. Zawsze przychodził punktualnie, doskonale przygotowany i tego wymagał też od swoich seminarzystów. Zachowane do dziś moje notatki z dwóch lat seminarium magisterskiego (rok akademicki 1992/1993 – 1993/1994) – dwa zapisane kilkudziesięciostronicowe zeszyty, uświadamiają, jak wiele tematów i lektur omawialiśmy na tych spotkaniach. To była wspaniała lekcja pracy badawczej, komparatystycznej, a także translatorskiej, bowiem Profesor tłumaczył dla nas folklorystyczne prace naukowe, m.in. z języka niemieckiego, które były przydatne przy pisaniu prac magisterskich, a potem je omawiał. Biorąc pod uwagę fakt, że wypromował prawie 300 magistrów, w czasach, w których nie było w Polsce dostępu do Internetu, imponujący wydaje się wysiłek, jaki włożył w powstanie wszystkich prac dyplomowych. Świadczy o tym archiwum przechowywane w Zakładzie Folklorystyki i Literatury Popularnej w Katedrze Kulturoznawstwa UMK w Toruniu. Wiele ze znajdujących się tam prac magisterskich, zwłaszcza pochodzących z lat 60. i 70., stanowi bezcenny materiał badawczy, bowiem aneksy dołączone do wielostronicowych maszynopisów (niektóre liczą 300 i więcej stron) zawierają zapis ginącego folkloru, głównie z Pomorza i Kujaw. Profesor motywował swych studentów do badań terenowych, co okazało się niezwykle owocne zwłaszcza w wypadku osób pochodzących ze wsi, które mogły niejako od środka opisać zanikającą już wtedy kulturę ludową. Do niektórych prac są dołączone unikatowe zdjęcia utrwalające informatorów. Część z materiałów pozostała w postaci nagrań, o czym świadczy kilkanaście szpulowych taśm magnetofonowych przekazanych przez rodzinę Profesora do Muzeum Etnograficznego w Toruniu2. W zachowanym w Zakładzie Folklorystyki i Literatury Popularnej archiwum mieszczą się także rękopisy licznych przekładów wierszy – z języka niemieckiego i francuskiego na polski, z polskiego, angielskiego, francuskiego i niemieckiego na ukraiński, a także z ukraińskiego na polski3. Szczególnie do wierszy zza wschodniej granicy, co zrozumiałe, Profesor miał szczególną słabość, o czym świadczy fakt, iż regularnie współpracował z rocznikiem „Укрaїнский Календар”, w którym systematycznie publikował swe tłumaczenia oraz własne wiersze. Zachowane archiwalne notatki odzwierciedlają pośrednio przebieg procesu 2 http://etnomuzeum.pl/dzwiekowa-podroz-w-przeszlosc-o-archiwum-profesora-kasjana/ (dostęp: 20.06.2017). Wśród tłumaczeń znaleźć można wiersze m.in. H. Heinego, J. Bobrowskiego, G. Byrona, T. Kotarbińskiego, A. Ołesia, J. Hrebinki, U. Krawczenki, J. Fedkowicza, J. Szczoholiwa, A. Małyszki. 3 translatorskiego – pierwszą wersję tłumaczenia Profesor zapisywał ręcznie ołówkiem, zazwyczaj w szkolnym zeszycie w kratkę. Potem dokonywał poprawek, sprawdzał znaczenie ukraińskich słów w słownikach, których bogatą kolekcję posiadał, dookreślając poszczególne metafory i wyrażenia, a dopiero dopracowane tłumaczenia były przepisywane maszynowo, w późniejszym okresie komputerowo, chociaż jeszcze na wydrukach znaleźć można jego liczne poprawki. Warto dodać, że nawet w tekstach już publikowanych na marginesach zamieszczał uwagi odnoszące się do przekładu, co świadczy o ciągłości translatorskiego procesu, a jednocześnie niezwykłej rzetelności i dokładności. Na uwagę zwraca także wybór wierszy, których przekładu się podejmował. Obok klasyki wybierał wiersze mniej znane, ale pośrednio związane z tematyką wsi i folkloru. Wiele z tych wierszy, poza bezpośrednimi tłumaczeniami z folkloru, jak dumki czy rymowane fragmenty bajek, stylizowanych jest na dawne pieśni ludowe, w czym można dostrzec pewną sentymentalną więź Profesora z przeszłością i tradycją. Ale nawet utwory spolszczone (w niektórych wypadkach posługiwał się tym terminem zamiast słowa przekład), stylizowane na teksty ludowe, odznaczają się znacznym wyczuciem i smakiem, nie gubiąc przy tym prostoty, o czym świadczy choćby wiersz Róża Jurija Fed’kowycza (1834–1888): Trzy czwarte roku młodzi się kochali, Gdy ją za cara starego wydali, A on na zawsze od swego kochania Jakżeby odejść mógł bez pożegnania? „Niechaj cię w gaju jeszcze raz zobaczę!” A tam już przed nim przybiegli siepacze I zaraz w gaju miłego zabili, Ciało na pastwę orłom zostawili. […] I jak prosiła, tak się też stało, Właśnie zza gaju słonko wstawało, Na wietrze jawor giął się i szumiał. A ona płatki pootwierała i grób kolcami poosłaniała Car się tym krzewem kwitnącym zdumiał. Spolszczył Jan Mirosław Kasjan4 (por. oryg. s. 146) 4 J. Fed’kowycz, Róża, przeł. J. M. Kasjan, „Укрaїнский Календар” 1988, s. 221–223. 145 LITTERARIA COPERNICANA 3(23) 2017 Tyś, mogiło, moje szczęście mój los pochłonęła, Więc cię proszę, byś mnie także w swe łono przyjęła. Albo tu, gdzie druha mego główeńka spoczywa, Niech wyrosnę dziką różą, niech w niej będę żywa! Wszystkie kwiaty, wszystkie wonne będą dla miłego, No, a kolce wszystkie ostre to dla wrogów jego!” LITTERARIA COPERNICANA 3(23) 2017 146 Tekst ukraińskiego wiersza: Ӣ. Ю. Федькович, Рожа, [w:] Tвори Ӣосифа Юрія Федьковича, ukraińskiego t. 1,ekst У Львови 1914, s.wiersza: 197–199.Ӣ. Ю. Федькович, Рожа Ӣосифа Юрія Федьковича, t. 1, У Львови 1914, s. 197 Tвори