Favorite films
Don’t forget to select your favorite films!
Don’t forget to select your favorite films!
Szkoda, że leciało jako ostatnie na maratonie, bo było jednym z lepszych tytułów z całej czwórki. Halle Berry odnajduje się w konwencji, im więcej gęstej dynamiki między chłopcami (znakomici młodzi aktorzy!) tym lepiej dla filmu.
Idealnie pasuje, by umieścić go w repertuarze maratonu horrorów, tak jak się to wydarzyło w niniejszym przypadku. Na poziomie wizualnym jest ekstremalnie przeciętny, scenariusz pisano zapewne na kolanie, a fabuła opiera się na średnio sensownych działaniach bohaterów. Jest lepiej niż w przypadku Puchatkowej dylogii, ale do poczucia spełnienia daleko. Można jednak odnaleźć w tym festiwalu głupoty i groteski minimum radochy - mnie się to przytrafiło.
Zaangażowanie do tego filmu Davida Howarda Thorntona było chyba najlepszą możliwą decyzją. Co prawda jest tutaj komputerowo zmniejszony i przebrany w paskudny kostium i charakteryzację, ale i tak wymiata, przemycając trochę swojej ekspresji znanej z trylogii "Terrifiera".
Po rewatchu uczciwie przynam, że zapomniałem jak wspaniały to jest film. Patetyczny w dobrym znaczeniu, przepięknie monumentalny, a przy tym fantastycznie podchodzący do origin story Batmana. Mistrzowsko filozofujący na temat, dobra, zła i sprawiedliwości, jednocześnie będący niezwykle blisko ziemi i bohatera. Bale znakomity, drugi plan w postaci Neesona, Caine'a, Oldmana i Murphy'ego - wyborny.
Kino.
Dosadne dzieło, które pod gigantycznymi pokładami obrzydliwości opowiada o ostatnim kręgu piekła dla jednostki. "Srpski film" przy tym to baja dla dzieci.